Prestiżowe nagrody dla Białego Kruka i jego Autorów. Dzieje Polski tom IV Książką Roku
Prestiżowe nagrody dla Białego Kruka i jego Autorów
„Roztrzaskane lustro” Książką Dekady, „Dzieje Polski” t. IV Książką Roku
Łacińska sentencja, której autorem jest Cyceron, a mówiąca, że „Najwięcej dokonamy w tym, do czego będziemy najbardziej uzdolnieni”, sprawdza się bez wątpienia wobec naszych wybitnych autorów, dzięki którym, już po raz kolejny, pozycje wydawnicze Białego Kruka zostały docenione przez środowisko wydawnicze zgromadzone wokół „Magazynu Literackiego KSIĄŻKI”. Redakcja tego branżowego czasopisma od osiemnastu lat przyznaje prestiżowe Nagrody za Książki Roku, o czym niejednokrotnie na tych łamach pisaliśmy. Są to nader rzadkie nagrody dla wydawców, gdyż – jak słusznie podkreślił Piotr Dobrołęcki, zasłużony redaktor naczelny „Magazynu Literackiego KSIĄŻKI” – zwykle za książkę nagradzany jest tylko sam autor. Kompetentne w tym względzie byłoby oczywiście Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, ale sprawy wydawnicze czy księgarskie zdaje się ono traktować jako trzeciorzędne… Zaakceptowano tam podpowiedziany przez mainstream prymitywny pogląd, że „Polacy nie czytają”. A jak nie czytają, to urzędnicy nie będą się książką przejmować. To jednak temat na inny artykuł. Wróćmy do nagród, które są, powiedzmy dla jasności sytuacji, honorowe.
Prof. Wojciech Roszkowski, odbierając najpierw wyróżnienie za dwie Książki Miesiąca – „Orlęta Lwowskie” (kategoria historia, Książka Listopada) i „Roztrzaskane lustro” (kategoria eseistyka, Książka Kwietnia), podziękował z właściwym sobie humorem wydawnictwu Biały Kruk za to, że nie zrażamy się szybkim tempem składania przez niego manuskryptów, i to najczęściej bardzo opasłych. To prawda, możemy ku radości tysięcy Czytelników poinformować, że już kolejne jego książki czekają w kolejce na publikację! Zważywszy na nagrody, które te książki zdobywają, i na popularność, jaką się cieszą, można tylko powiedzieć: dziękujemy i oby tak dalej!
Piotr Dobrołęcki, zasłużony redaktor naczelny „Magazynu Literackiego KSIĄŻKI”.Fot. Marytka Czarnocka
Książką Roku 2019 zostały również niebywale poczytne i chwalone przez czytelników „Dzieje Polski. Tom 4 (1468–1572)” prof. Andrzeja Nowaka, które wcześniej zostały też wybrane Książką Miesiąca Grudnia 2019 w kategorii historia. Prezes Stowarzyszenia Wydawców Katolickich ks. Roman Szpakowski, wręczając zaszczytną nagrodę, podkreślił, że jest ona szczególnie ważna w Roku św. Jana Pawła, roku beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego oraz stulecia Bitwy Warszawskiej. „Biały Kruk to bowiem bodaj jedyne na świecie wydawnictwo, które wydało tak dużo książek o Papieżu Polaku i jedno z niewielu, które wśród swych autorów ma aż dwóch kawalerów Orła Białego, Adama Bujaka i prof. Andrzeja Nowaka – mówił ks. Szpakowski. – Na ile znam autora ‘Dziejów Polski’, to pisze on swe wspaniałe dzieło, ugruntowujące wiedzę o rodzimej, będącej powodem do dumy historii i mądrze kształtujące polski patriotyzm, nie dla pochwał i zaszczytów, ale z poczucia szlachetnej misji”.
Wedle analizy tekstu czwartego tomu „Dziejów Polski”, przeprowadzonej z wykorzystaniem algorytmów sztucznej inteligencji przez firmę Literacka Sp. z o.o., jest to tekst wymagający, pouczający, trzymający w napięciu, a także poruszający i zaskakujący. Choć jest w stu procentach historyczny, to sztuczna inteligencja doszukała się w nim elementów horroru, romansu i thrillera. Pośród 50 słów najczęściej pojawiających się w IV tomie jest „Moskwa”. „Nie dziwi mnie to jakoś specjalnie” – skomentował to z uśmiechem prof. Andrzej Nowak, znany wszak i uznany sowietolog. Dziękując zaś za nagrodę Książka Roku, laureat powiedział: „Przyszło mi teraz do głowy powiedzenie ‘zawrót głowy od sukcesów’, które jednak powoduje, że ciarki przechodzą mi po plecach. Powiedział to bowiem Józef Stalin po wymordowaniu miliona chłopów w Związku Sowieckim – wtedy pomyślał, że to jednak zbyt duży sukces. Mówię o tym, gdyż niektórzy znajdują w historii powody do strachu, grozy i krytyki. Ja natomiast znajduję w historii przede wszystkim powody do wdzięczności. Nie byłoby choćby tego języka, którym wszyscy tu się posługujemy, w którym wszystkie dziś nagrodzone książki zostały wydane – napisane po polsku lub na polski przetłumaczone – gdyby nie ci przed nami, którzy ten język wysiłkiem pokoleń stworzyli. Dziękując zatem kapitule i wydawcy, a także wszystkim wydawcom polskich książek, chciałem wyrazić wdzięczność wobec wszystkich tych, którzy byli przed nami, dzięki którym możemy pisać, tworzyć i myśleć po polsku – przez pokolenia ten łańcuch się ciągnie. Podziękuję jeszcze trojgu historykom, którym tak wiele zawdzięczam – nieżyjącemu już prof. Władysławowi Serczykowi (1935–2014), który był moim pierwszym promotorem i wprowadzał mnie w historię Rosji; prof. Wiktorii Śliwowskiej z Instytutu Historii PAN, która prowadziła mnie dalej w stronę tej Moskwy – złej i dobrej, bo są i dobrzy Moskale, choć nie tak wielu, jak byśmy chcieli, oraz również nieżyjącej prof. Annie Sucheni-Grabowskiej (1920–2012), wielkiej badaczce XVI wieku, która właśnie kazała mi pisać te ‘Dzieje Polski’”.
Niezwykłym wyróżnieniem, tytułem Książka Dziesięciolecia w zakresie Nauk Humanistycznych, zostało wyróżnione „Roztrzaskane lustro”, prof. Wojciecha Roszkowskiego, uznane za dzieło fundamentalne, znakomitą i przenikliwą syntezę naszej kultury i cywilizacji. Gratulując laureatowi, ks. prezes Roman Szpakowski w nawiązaniu do tematyki książki przywołał słowa św. Jana Pawła II: „Jeżeli zapomnimy o naszych chrześcijańskich korzeniach, to i nas nie będzie”. Podkreślił też, że Biały Kruk w zdecydowanej większości – w ok. 90 procentach! – wydaje dzieła polskich autorów, szerząc polską myśl i polską kulturę.
„Jestem zaskoczony, że ‘Roztrzaskane lustro’ zdobyło aż takie uznanie, jest to przecież książka drażniąca, a nawet irytująca – mówił prof. Wojciech Roszkowski. – Zdaję sobie sprawę, że nie wszystkim się podoba jej wymowa i nie wszystkim będzie się podobała. Szczególnie zatem chciałbym zadedykować ją tym, którzy być może nie zgadzają się ze mną. Mam bowiem nadzieję, że uda im się, mimo to, znaleźć w tej książce jakieś obserwacje czy zdania, które jeśli ich nie przekonają, to przynajmniej bardziej przybliżą im prawdę o świecie, w którym żyjemy. A świat ten jest dosyć skomplikowany i, moim zdaniem, nie zmierza w najlepszym kierunku”.
Pozostałe nagrodzone Książki Roku 2019 to: „Horyzont” Jakuba Małeckiego (Sine Qua Non), „Dzieje człowieka piszącego” Kazimierza Orłosia (Wydawnictwo Literackie), „X.Y.Z. Prawdziwa historia złamania szyfru Enigmy” Dermota Turinga w przekładzie Jana Szkudlińskiego (Dom Wydawniczy Rebis) i „Nic osobistego” Cezarego Łazarewicza (Wydawnictwo Sonia Draga).
Jolanta Sosnowska